Chciałbym, żeby moja praca w JK VOLLEY TS była uzupełnieniem pracy, którą wykonują kluby siatkarskie. Uważam, że w dzisiejszych czasach ilość treningów jest zbyt mała, a czas ich trwania zbyt krótki, co z kolei sprawia, że spodziewany progres u młodzieży zachodzi dużo później. Oczywiście, świat idzie w takim kierunku, że nie wszyscy się z tym zgodzą, bo dzisiejsza młodzież ma setki innych rozrywek do wyboru i część z nich chce skorzystać ze wszystkiego po trochu, co oczywiście też należy zrozumieć, ale jest też grupa osób, myślę, że całkiem spora, której bardzo zależy na własnym rozwoju w dyscyplinie, którą uprawiają i to głównie do nich skierowana jest moja oferta.
Głęboko wierzę w to, że stworzę coś wyjątkowego, coś więcej niż sam trening, że uda mi się zarazić młodych ludzi pasją i miłością do tego sportu, którą sam mam w sobie, bo nie ma nic piękniejszego w życiu, niż robić to, co się kocha!